C.N.E
Jak oceniasz 2010 rok?
Ten rok oceniam jako rok drugiej fali hip - hopu w Polsce...przeżywa drugą młodość. Na koncerty przychodzą tłumy, wychodzą świetne płyty - Vienio, Abradab, Tede( w sumie trzy płyty), OSTR, POE, HIFI Banda. Jeśli chodzi o zagraniczne to genialny Rick Ross, The Roots, Jay - Z, wreszcie dobry Eminem.
Plany na 2011 rok?
Jeśli chodzi o plany to mam zamiar nareszcie wydać swoja solową płytę, zrobić back up danych z kompa i zrobić porządek w swojej garderobie, bo straszny tam bałagan, który kryje wiele cennych hiphopowych pamiątek!
Donatan
Jak oceniasz 2010 rok?
Myślę że 2010 w Polsce obfitował w wiele ciekawych produkcji. Wymieniłbym tutaj między innymi płyty takich wykonawców jak Gural, Kaczor, Pezet/Małolat, Wdowa. Rok 2010 jest dla mnie o tyle ważny że mogłem brać udział we wszystkich najciekawszych projektach muzycznych.
Plany na 2011 rok?
W dalszym ciągu jest wiele projektów nad którymi pracuje a które ukażą się w 2011, więc jest to kontynuacja planów z 2010.Postanowienie noworoczne jest wciąż takie samo jak co roku, żeby uczyć się produkować coraz lepsze bity, współpracować z coraz szerszym gronem wykonawców i trafiać muzyką coraz dalej.
Flint Czarny Charakter
Jak oceniasz rok 2010?
Prawie cały rok pracowałem nad płytą, więc był to czas produktywny. Jeździłem do studia, odbierałem aranże i knułem. Zaliczyłem kilka koncertów ze starym materiałem, poznałem trochę ludzi. Rok jak najbardziej na plus. W tym roku muzycznie Czarny Charakter i Fleszbek Mixtape, poza tym fajnie wypadł np. projekt Pezet/Małolat, ale liczę jeszcze na Jota. Zagranicznych za bardzo nie sprawdzałem, ale fajnie, że Evidence rozpracował Beatlesów.
Plany na 2011 rok?
W nowym roku chcę nagrywać jeszcze więcej, zagrać Czarny Charakter na żywo gdzie się da, sprzedawać płyty i robić t-shirty. Najlepszego w 2011!
Kaczor
Jak oceniasz 2010 rok?
Rok 2010 jest dla mnie rokiem przełomowym ze 1względu na wydanie pierwszego solowego albumu. Poświeciłem go pracy nad tą płytą i choćby, dlatego mogę śmiało powiedzieć że jest to dla mnie rok udany. Początek nowej drogi, nowe spojrzenie na hip-hop kolaboracja z Paul Wallem i powrót do gry. Z płyt które uważam za świetne to oczywiście Ice Cube "I am the west" a z produkcji polskich na uwagę zasługują oczywiście PIH "Dowód rzeczowy nr 1", Gural "Totem leśnych ludzi", powrót ekipy Aifam z albumem "Ponad tym", i bardzo dobra płyta od Palucha i Dj'a Storego "Bezgranicznie oddany". Tak to był ciekawy rok!
Plany na 2011 rok?
Jako że wydałem płytę pod koniec roku 2010 rok 2011 rozpocznę od promocji albumu kolejnymi klipami oraz zapowiadaną już trasą koncertową co mam nadzieje nie przeszkodzi mi w pracy nad drugim solowym krążkiem i dograniem się do gościnnych zwrotek czołowych polskich Mc na które zostałem zaproszony szczegółów jeszcze nie zdradzę...Postanowieniem noworocznym jest dalszy rozwój na polu tekstowo scenicznym i ciągła praca nad robieniem coraz to lepszej muzyki. Peace
Marika
Jak oceniasz 2010 rok?
2010 - dla mnie to nowy podwójny album, który dał mi okazję do współpracy ze wspaniałymi artystami - Bay-C (T.O.K), Adrian Sherwood, OSTR, Kwazar (Respecta) i wielu innych. Koncertowo też się zadziało, zagrałam ok 40 koncertów, na scenie spotkałam i poznałam przy tej okazji dwóch Marleyów (Damian i Julian), Nasa i jeszcze paru kotów. Płyty, które w tym roku kupiłam i z przyjemnością katowałam w odtwarzaczu: nowi Rootsi, Nas / Damian Marley, Janelle Monae, Gentleman - "Diversity", Herbie Hancock - "The Imagine Project", Bob Sinclar - "Made in Jamaica", E.Badu -"Return of the Ankh".
Plany na 2011 rok?
Plany? Krótkie wakacje, których nie miałam od dwóch lat, potem nowy klip (Esta Festa), praca nad nowym albumem, wizyta na Jamajce, koncerty...życie!
Młodziak
Jak oceniasz 2010 rok?
2010 był dobry. Czytając podsumowanie OLIS 2010 widać że coś się wyraźnie ruszyło. Słuchacze są bardziej świadomi i gotowi wspierać swoich artystów, co mnie bardzo cieszy. Kilka istotnych dla mnie wydarzeń: Chada reaktywował działalność, współorganizowałem imprezę charytatywną w Sandomierzu, duży koncert - przyszło 3 tys osób, pomogliśmy; powstało Bez Granic które hostował Pysk; drugie solo wydaje w Step Records; zagrałem parę dobrych koncertów, zwiedziłem trochę kraju. Wyszło kilka dobry płyt, skupie się może na polskim rapie bo tego słucham najwięcej: Nie mogę nie zacząć od PIH'a. "Dowód Rzeczowy nr 1" jest godnym następcą "Kwiatów Zła", Pihu kazał nam długo czekać, ale teraz wiemy że było warto; Gural zrobił kilka niesamowitych numerów na swoim "Totemie". Ciesze się że wyszła taka płyta jak "Dziś w moim mieście" Pezeta i Małolata, bo jest to powiew świeżości na scenie. Chyba czas skończyć ze stereotypem że hip hop może być tylko o ulicy i tylko z ulicznym flow. Różnorodność tego gatunku to jego największa zaleta, a mam wrażenie, że nie korzystamy z niej w pełni. Dobrze pokazali się też "nowi" artyści: Tomiko/Siwers z płytą pełną pasji weszli z impetem, HI FI Banda z singlowym "A My" i wieloma innymi kozackimi trackami ugruntowała pozycje. Teraz jestem w zupełności przekonany, że polski rap ma się dobrze. Zobaczcie jak poradził sobie Małpa wydając własnym sumptem "KNOC", Słoń i Mikserem z "Demonologią" - poszło na dużą skalę. Oczywiście nie słyszałem wszystkich płyt jakie wyszły w 2010 i być może ominąłem kilka bardzo dobrych pozycji, ale muszę przyznać że nie miałem dużo czasu na rap. Skupiłem się na napisaniu swojego drugiego albumu - pod koniec 2010 warstwa liryczna jest już prawie gotowa, więc wypada to nagrać i wypuścić.
Plany na 2011 rok?
Plany na 2011 rok?
2011 nie zamuli, wiosną Kronika 2: Siła Charakteru, jesienią Blask Ulic - projekt który współtworzę z Rudym MRW. Oba będą godne uwagi, bo zarówno ja, jak i Rudy jesteśmy lepszymi raperami i jesteśmy w formie. Także nie ma co się rozpisywać! Więcej pracujmy, mniej pijmy, wszystkiego dobrego w nowym roku!
Pyskaty
Jak oceniasz 2010 rok?
Rok 2010? Co prawda nie wydałem w tym roku żadnej nowej płyty, ale uważam minione 12 miesięcy za bardzo owocne i pracowite. Przede wszystkim udało nam się przetrwać z Aptaun chwile niepewności i obaw o przyszłość i dzięki wspierającej nas stale powiększającej się rzeszy "aptaunersów" - przekuć wszystko w sukces. Jestem bardzo dumny z tego co własną ciężką pracą udało nam się osiągnąć, bo de facto robimy wszystko dla tych ludzi, którzy są z nami. Myślę, że reedycję "Pysk W Pysk" i kawałek "Bez Granic" z udziałem kozackich gości zdecydowanie mogę zapisać po stronie jasnych punktów zeszłego roku. Poza tym naprawdę masa koncertów i zaproszeń z różnych miejsc w Polsce, co zaowocowało nie tylko poszerzeniem mojej znajomości geografii, ale również i książki kontaktów w telefonie. Przy okazji pozdrawiam wszystkie miasta, które odwiedziłem, i które odwiedzę w przyszłości. Koncerty to esencja. Co do płyt zeszłego roku, które zrobiły na mnie wrażenie. Pomimo tego, że nie przesłuchałem aż tak dokładnie jak chciałbym, to dobre wrażenie zrobiły na mnie albumy: Siwers/Tomiko i to nie tylko z uwagi na mój subiektywizm w tej kwestii, HiFi, Ostry za fajny koncept album, Eldo, gdzie Returnersi odwalili kawał pięknej roboty, Pezet/Małolat, choć spodziewałem się nieco innego klimatu, Raca dał dobry osobisty album, Słoń popełnił chore gówno, które dopiero ostatnio miałem okazję lepiej sprawdzić i docenić, a rzutem na metę doszło jeszcze POE i Jot, który dopiął w końcu swego. Jeszcze kilka pozycji muszę na bank sprawdzić, stąd ich nieobecność tutaj. Z zagranicy słuchałem raczej starszych rzeczy, ale na pewno Term, muszę sprawdzić z obowiązku Kanye, choć dla mnie za daleki lot chyba. Czekam na Saigona i Rock/Preemo.
Plany na 2011 rok?
Plany na 2011 rok?
Co do planów i postanowień noworocznych - to chciałbym utrzymać jak najdłużej w sobie tą zajawkę, którą mam na rap w tej chwili. Chcę żeby nowa płyta, nad którą w tej chwili właśnie pracuję spełniła moje oczekiwania, a muszę dodać że jestem mega wymagającym typem i jednocześnie największym hejterem własnych produkcji. Chciałbym by 2011 był co najmniej tak dobry, jak 2010 i dla mnie i dla Aptaun, przed którym w tym roku co najmniej 2 spore premiery: moja i W.E.N.Y. Z postanowień osobistych. Chciałbym w tych wszystkich planach znaleźć trochę oddechu i spokoju ducha. 2011, bądź gotów!
DJ Soina
Jak oceniasz 2010 rok?
Rok 2010 oceniam jako bardzo udany ze względu na dużą ilość imprez jak i gościnnych występów na konkretnych albumach i mixtapach. Płyty te namieszały na plus w polskim rapie i wniosły do niego świeże brzmienie mowa tu o Pih "Dowód rzeczowy nr 1", DonGURALesko "Totem Leśnych Ludzi", PTP "Wybuchowa Receptura", Kowall / Galon "Czysta Natura", Buczer "Podejrzany o Rap II" WTM "4 Części Prawdy", Teoria Czystej Formy "Za parawanem powiek", Beat Squad "O czym szumią liście", Brakujący Element "To jest życie projekt".
Plany na 2011 rok?
W roku 2011 stawiam na wydarzenia pod szyldem Dj Soina "MikStejP". Przede wszystkim chodzi tu o wydanie płyty na fizycznym nośniku przez poznańską wytwórnie Szpadyzor Rec oraz odpalenia kilku tematycznych cykli imprez, które wdrażam do klubów gdzie jestem selekcjonerem. Konkretnie chodzi o Chillout, Pretekst, Rure, Blu, Blu Max, Rapport, Virgine. Co do postanowień to zdecydowani nie zamulać Big Up!
DJ Zero
Jak oceniasz 2010 rok?
Rok 2010 był dla mnie bardzo pracowity i owocny. Uczestniczyłem w następujących projektach jako producent w nagraniu płyty Pablopavo która ukaże się 22go marca nakładem Karrot kommando.Jako realizator wspolproducent The black Tapes - Shipwreck, Elvis Deluxe - Favourite State of Mind, Vavamuffin - Mo' Better Rootz, Marina Luczenko - Papper Mint oraz jako realizator z ogromna ilością klientów wszelkiej maści. Płyty których miedzy innymi słuchałem w 2010: The Roots "How i Got Over", Natu "Gram Duszy", Johny Cash "American VI", Incarnations "Radio Retro", Die Antwoord "Sos", The Black Keys "Brothers"
Plany na 2011 rok?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz